sobota, 26 maja 2012

bubble tea

BUBBLE TEA!

Na samym początku dobrze byłoby wyjaśnić czym samo Bubble Tea jest. Mianowicie, jest to niesamowity napój pochodzenia azjatyckiego, którego głównymi składnikami są: herbata (jak sama nazwa wskazuje) oraz tzw. perełki tapioki. Często aromatyzowany jest różnymi dodatkami takimi jak owoce oraz miesza się go z mlekiem i powstaje coś na wzór milkshake'a. Najważniejszy jest jednak fakt, iż od niedawna można zasmakować Bubble Tea i u nas w Polsce :).

Na zdjęciu Bubble Tea zakupione w Warszawie w Bubbleology na Chmielnej 26.
/http://www.bubbleology.pl
/https://www.facebook.com/Bubbleology.Polska

7 komentarzy:

  1. Nareszcie blog z pysznymi pysznościami!!! omnomnom
    Kasiuuuuuuu chyba umrę przeglądając tego bloga, te zdjęcia są takie apetyczne ah ah
    tylko zrób coś żebym mogła dodać twój blog do obserwowanych, w sensie dodaj tej na gadżet "obserwatorzy" xd i skasuj weryfikację obrazkową przy dodawaniu komentarzy o

    OdpowiedzUsuń
  2. Drogi Donut, chciałabym Ci podziękować za miłe słowa a Twój zachwyt jest cudowny :D

    PS. Dzięki za dobre rady, Moja Droga :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. haha no problem :* a zachwycam się, bo jest czym!
      i mam nadzięję, że zczaiłaś, że ten Donut to Aldona xD

      Usuń
    2. nie, w ogóle się nie domyśliłam, że ty Ty. tym bardziej, że rozpoznałam Cię na zdjęciu i w ogóle obczaiłam Twojego bloga :D

      Usuń
  3. W szczecinie jest YanTea, z tego co wiem to oni jako pierwsi wprowadzili do Polski Bubble Tea :) A mają chyba ze 100 smaków, a dodatek sobie tez wybierasz jaki chcesz a nie tylko tapioke .. :) polecam - www.facebook.pl/yanteapolska

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo jestem ciekawa jak to smakuje, warto uraczyć się taką herbatką? ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Oczywiście, że warto spróbować.

    Dodatki do Bubble Tea - Popping Boba i żelki można kupić na moich aukcjach i zrobić swoją ulubioną Bubble Tea w domu. :)

    http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=34818581

    Są też fantastycznym dodatkiem do deserów. Zwłaszcza na jasnych (z bitą śmietaną, na kremach, masach serowych, lukrze, lodach) wyglądają bajecznie.
    Proponuje poeksperymentować przed Świętami.
    Zapraszam!

    OdpowiedzUsuń